W dyskusjach na temat pandemii COVID-19 często przewija się zagadnienie odporności populacyjnej. Co kryje się pod tym pojęciem? W jaki sposób odporność populacyjna wiąże się z przeprowadzaniem testów serologicznych?
Odporność populacyjna, określana inaczej jako odporność zbiorowa, grupowa lub stadna, wytwarza się wtedy, gdy duża liczba osób w danej społeczności nabiera odporności na chorobę wirusową dzięki szczepionce lub poprzez zachorowanie. To jeden z podstawowych mechanizmów ograniczania i przenoszenia chorób zakaźnych. Odporność populacyjna daje ochronę osobom, które nie zetknęły się jeszcze z czynnikiem zakaźnym. Po osiągnięciu odporności stadnej nie są już konieczne dodatkowe środki ostrożności.
Odporność populacyjna w dobie pandemii COVID-19
Co możemy powiedzieć na temat odporności populacyjnej w kontekście choroby COVID-19? Szczepionki niestety, póki, co, nie posiadamy. Czy zatem obecnie, kiedy pojawiają się codziennie informacje o nowych, licznych przypadkach zakażeń, możemy zacząć już mówić o odporności stadnej na wirusa SARS-CoV-2?
Informacje na ten temat są bardzo ograniczone. Wynika to między innymi z tego, że jeszcze zbyt słabo znamy wirusa SARS-CoV-2. Mamy też mało danych na temat odsetka osób, które zostały zakażone. Liczby podawane w oficjalnych źródłach wydają się bardzo zaniżone w stosunku do stanu faktycznego. Za taką sytuację w dużej mierze odpowiada ciągle zbyt mała liczba wykonywanych badań. Dotyczy to szczególnie osób, u których infekcja nie powoduje objawów choroby COVID-19. To właśnie osoby bezobjawowe są głównie odpowiedzialne za rozprzestrzenianie się wirusa. Przeprowadzanie badań mających na celu zidentyfikowanie osób zakażonych ma głęboki sens.
Znajomość danych epidemiologicznych mogłaby uświadomić nam, na jakim etapie do uzyskania odporności grupowej jesteśmy. Próg takiej odporności ma różną wartość w zależności od rodzaju choroby infekcyjnej. Według różnych źródeł zakłada się, że będziemy chronieni, jeśli ponad 60-70 % populacji zostanie zakażonych przez wirusa SARS-CoV-2. Inne źródła podają, że w przypadku odporności powstającej naturalnie w wyniku kontaktu z wirusem wystarczy 43 % osób odpornych dla osiągnięcia progu odporności stadnej.
Na świecie zaczęto przeprowadzać badania epidemiologiczne dużych grup ludności, które mają na celu ustalenie, jak wiele osób przeszło już zakażenie. W tym celu wykorzystuje się głównie testy serologiczne.
Badania epidemiologiczne
Do tej pory, w różnych rejonach świata, przeprowadzono wiele badań epidemiologicznych związanych z oceną występowania przeciwciał przeciwko wirusowi SARS-CoV-2. Jedno z bardziej interesujących przeprowadzono w Ischgl w Austrii. Mowa o popularnym tyrolskim ośrodku narciarskim, uznawanym często za „punkt zero” epidemii COVID-19 w Europie. Wśród mieszkańców tej niewielkiej miejscowości przeprowadzono w kwietniu 2020 r. badania serologiczne na obecność przeciwciał, jakie wytwarzają się w odpowiedzi na zakażenie wirusem SARS-CoV-2. Przebadano ponad 1400 osób, co stanowiło ok. 80 % społeczności. Czy wiecie, że przeciwciała wykryto u 42,2 % ludności, co było 6x wyższym odsetkiem niż przypadki potwierdzone metodą PCR? Aż 27 % wyników pozytywnych dotyczyło dzieci. U większości osób z wynikiem dodatnim nie odnotowano objawów chorobowych. Tylko u 9 wystąpiły zmiany kwalifikujące ich do pobytu w szpitalu.
Wyniki powyższego badania w jednoznaczny sposób wskazują jak ważne jest przeprowadzanie badań serologicznych, szczególnie w rejonach, gdzie odnotowuje się dużą liczbę zachorowań. Dzięki nim możemy nabyć wiedzę, czy przeszliśmy zakażenie i jaki procent osób w naszym otoczeniu zetknął się z wirusem SARS-CoV-2.
Obawiasz się, że mogłeś mieć kontakt z osobą zakażoną? Sprawdź badania w kierunku COVID-19 dostępne w ALAB laboratoria.