Małpia ospa – kuzynka ospy prawdziwej. Co trzeba wiedzieć?

Spis treści:

  1. Małpia ospa – co to za choroba?
  2. Jak można się zarazić małpią ospą?
  3. Małpia ospa – objawy
  4. Małpia ospa a ospa wietrzna
  5. Małpia ospa a ospa prawdziwa
  6. Czy szczepienia na ospę wietrzną i ospę prawdziwą chronią przed małpią ospą?
  7. Jakie badania wykrywają małpią ospę?
  8. Czy grozi nam epidemia małpiej ospy?

Małpia ospa – co to za choroba?  

Małpia ospa (ang. monkeypox) to rzadka, zakaźna choroba odzwierzęca, wywoływana przez wirusa Orthopoxvirus, należącego do rodziny Poxviriadae, rodzaju Orthopoxivirus, do którego oprócz Monkeypox virus (MPXV), należą również Variola viurs (VARV) – wirus ospy prawdziwej oraz Vaccinia virus (VACV) – wirus krowianki. 

Małpia ospa nie jest nową chorobą, do tej pory można ją było spotkać w Afryce Subsaharyjskiej, a w roku 2003 pierwsze przypadki zanotowano w USA.

Jak można się zarazić małpią ospą?

Głównym źródłem zakażenia małpią ospą są gryzonie: wiewiórki, szczury, rzadziej małpy. Sporadycznie źródłem zakażenia może być inny człowiek, wówczas przenosi się ono najczęściej drogą kropelkową. Co roku w krajach takich jak Kongo czy Nigeria wykrywa się kilkadziesiąt do stu nowych zachorowań na ospę małpią.

Małpia ospa – objawy

Obraz kliniczny i najczęstsze objawy małpiej ospy to:

  • gorączka
  • bóle głowy, pleców i mięśni
  • powiększone węzły chłonne
  • wysypka.

Większość pacjentów (90%) wraca do zdrowia w ciągu kilku tygodni, objawy są łagodne i nie wymagają leczenia. W cięższych przypadkach wysypka może pokryć całe ciało, łącznie z głową. Na początku są to plamiste wykwity (podobne do ospy wietrznej), przechodzące w pęcherze i – jeśli dochodzi do bakteryjnego nadkażenia – w krosty.

objawy małpiej ospy infografika

Wirusem małpiej ospy (monkeypox virus) można się zarazić od osoby chorej już po wystąpieniu u niej objawów. Jest to korzystne zjawisko, ponieważ możemy powstrzymać rozprzestrzenianie się choroby poprzez izolowanie osób zakażonych.

Jeśli problem nie jest nowy, to skąd obecne zainteresowanie mediów oraz świata medycyny małpią ospą? Otóż zaniepokojenie wzbudził fakt, iż w Europie obserwuje się zachorowania u osób, które nie były w Afryce, co oznacza, że wirus ospy małpiej jest obecny wśród nas (konsekwencja globalizacji). Dlatego wirusolodzy przyglądają się problemowi i wyciągają wnioski, aby małpia ospa nie mogła się dalej rozprzestrzeniać, a wirus mutować do groźniejszej dla ludzi postaci.

Małpia ospa a ospa wietrzna – czy mają coś wspólnego?

Ospę małpią i ospę wietrzną (łac. varicella) wywołują dwa zupełnie inne wirusy. Są to wobec tego różne choroby, które poza nazwą nie mają ze sobą nic wspólnego.

Ospa wietrzna jest chorobą wieku dziecięcego, na którą chorują głównie małe dzieci. Choroba zdarza się również u dorosłych – wtedy ma cięższy przebieg i może mieć poważniejsze konsekwencje. Ospą wietrzną możemy się zarazić od człowieka chorego na ok. 1-2 dni przed wystąpieniem u niego wysypki i pęcherzyków. Zakaźność utrzymuje się aż do czasu, gdy pęcherzyki zamienią się w strupki. Ospa wietrzna ma zazwyczaj łagodny przebieg, w Polsce na tę chorobę zapada 100 tys. – 200 tys. osób rocznie.

Ospę wietrzną rozpoznaje się na podstawie charakterystycznych objawów, a o jej przechorowaniu świadczą przeciwciała IgG. Przeciwciała IgG obserwuje się również u pacjentów po szczepieniu.

Wirus ospy wietrznej w formie utajonej może pozostawać w organizmie (w komórkach układu nerwowego) do końca życia. Do jego reaktywacji może dojść nawet wiele lat po przechorowaniu ospy. Reaktywacji wirusa i zachorowaniu na półpasiec sprzyja zmęczenie, stres, urazy, stany obniżonej odporności. Charakterystycznym objawem półpaścia jest ostry ból oraz towarzysząca wysypka, pojawiająca się na ograniczonej powierzchni skóry – najczęściej linijnie wzdłuż nerwów międzyżebrowych na klatce piersiowej. Zmiany dotyczą jednej połowy ciała.

Przechorowanie ospy wietrznej nie chroni przed zachorowaniem na małpią ospę.

Ospa małpia a ospa prawdziwa – bliższe kuzynki

Ospę małpią (monkeypox) wywołuje wirus z rodzaju Orthopoxivirus, do którego należy również wirus ospy prawdziwej, stąd małpiej ospie jest dużo bliżej do ospy prawdziwej (variola vera).

Ospa prawdziwa została wyeliminowana dzięki szczepieniom, jej koniec ogłoszono na świecie w 1980 roku, ok. dwa lata po zanotowaniu ostatniego przypadku choroby (w Londynie). W tym roku w Polsce zakończono szczepienia przeciwko tej chorobie – osoby urodzone po 1980 roku już nie miały w kalendarzu szczepień tej iniekcji. Ospa prawdziwa była bardzo groźną chorobą zakaźną, w której śmiertelność wynosiła ok. 30%. Przez wiele lat była przyczyną zgonu milionów ludzi na całym świecie.

Szczepionka przeciwko ospie prawdziwej już nie jest ordynowana w Polsce, ale świat medyczny ciągle dysponuje szczepionką, która chroni przed chorobą.

Ciekawostką jest, iż w Polsce ostatni przypadek ospy prawdziwej wystąpił w 1937 roku. W latach 1953, 1962 i 1963 wystąpiły jeszcze ogniska, które powstały w wyniku przywiezienia choroby zza granicy.

Czy szczepienia na ospę wietrzną i ospę prawdziwą chronią przed zachorowaniem na ospę małpią?

Szczepienia przeciwko ospie wietrznej nie chronią przed ospą małpią – są to dwa różne wirusy.

Natomiast szczepienie przeciwko ospie prawdziwej w znacznym stopniu chroni przed ospą małpią, jednak od 1980 roku nikt nie został zaszczepiony. Zatem na całym świecie mamy obecnie bardzo dużą liczbę osób, które nie są chronione przed małpią ospą.

Na świecie trwają prace nad szczepionką swoistą przeciwko małpiej ospie.

Jakie badania pomagają wykryć małpią ospę?

Małpia ospa (monkeypox) jest rozpoznawana na podstawie objawów klinicznych. Obecnie trwają badania – m.in. w niemieckim Instytucie Roberta Kocha – nad wykorzystaniem techniki RT-PCR do diagnozowania tej odmiany wirusa.

Czy badanie przeciwciał w kierunku ospy wietrznej zdiagnozuje małpią ospę?

Nie ma sensu wykonywanie badania przeciwciał przeciwko ospie wietrznej. Jak już wspominaliśmy, są to dwa różne wirusy, dlatego przeciwciała IgG czy IgM przeciwko Varicella zoster nie zdiagnozują ospy małpiej.

Czy grozi nam nowa epidemia?

Wirusolodzy przyglądają się wzmożonej transmisji wirusa, ale do całej sytuacji podchodzą spokojnie. Wirus ospy małpiej (monkeypox virus) mimo wszystko słabo przenosi się z człowieka na człowieka, a sama małpia ospa jest chorobą o dosyć łagodnym przebiegu. Podkreśla się, że obecnie nie jest zagrożeniem tej samej kategorii ryzyka, jakim był wirus SARS-CoV-2.

Agata Strukow
Agata Strukow
Absolwentka Wydziału Lekarskiego Pomorskiej Akademii Medycznej oraz studiów podyplomowych Dietetyka w chorobach wewnętrznych i metabolicznych Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego i Psychologii biznesu dla menedżerów na Akademii Leona Koźmińskiego.

Social

80,323FaniLubię
1,373ObserwującyObserwuj
16,812SubskrybującySubskrybuj

Przeczytaj też